nolas nolas
431
BLOG

Zagłada idzie ze wschodu

nolas nolas Polityka Obserwuj notkę 3
Trwają rozważania czy Rosjanie zestrzelili samolot pasażerski z pełną świadomością tego czynu czy wyniku pomyłki. To, że dokonali tego aktu terroru Rosjanie nie pozostawia najmniejszych wątpliwości. Tylko czy pytanie postawione powyżej ma w ogóle jakiś sens ? W wyniku podjętej decyzji przez Rosjanina mordercę, 300 niewinnych osób straciło życie wcześniej ze śmiertelnym przerażeniem czekając na śmierć w spadającym samolocie. Wielu pewnie przed śmiercią modliło się wielu chwyciło się za ręce, wielu wspomnało przez sekundy swoich najbliższych. Matki, ojcowie, dzieci lecieli na wakacje. Radośnie snując plany wypoczynku. Jeden człowiek uśmiercił ich i pogrążył w rozpaczy ich rodziny i bliskich. Ten człowiek pogrążył również w przerażeniu unijnych dygnitarzy, którzy uświadomili sobie, że realna zagłada może nadejść ze wschodu. Syci i żyjący w dostatku unijni politycy są przerażeni. Putin obnażył całkowicie bezradność i słabość papierowego układu zwanego Unią Europejską. Putin wytrawny pokerzysta powiedzał .....sprawdzam. Czy Unia wyłożyła na stół swoje atuty ? Nie ponieważ Unia w tali kart jakimi rozgrywa tą grę z Putinem takich atutów nie posiada. Unia zapomniała o jednym Putin to agent KGB, agent służby dla której zlikwidowanie człowieka czy całego samolotu to bułka z masłem. Ale przede wszystkim Putin to Rosjanin. Rosjanie jako naród cenią i szanują ludzi stanowczych i twardych gardzą natomiast tchórzami. Dla Rosjan i to wiem z własnego doświadczenia zachodni politycy i zachodnie społeczeństwa to tchórze. Nie darmo jeden generał rosyjski po zajęciu kremu powiedział, że z Amerykanami sobie poradzimy, a Unia nic nie znaczy...., pokrzyczą, pokrzyczą i się uspokoją. Ja wiem, że brukselscy politycy to ludzie znający wojnę jedynie z historii. Ale to nie są nieuki, przecież historia musi czegoś uczyć. Historia się zatem powtarza. Ponad 70 lat temu w wyniku błędów i tchórzostwa polityków europejskich zginęło 100 mln ludzi. Ci politycy zachowywali się identycznie jak obecnie zachowują się brukselscy dygnitarze. To ci przedwojenni politycy odpowiedzialni byli za śmierć milionów, oby obecni nie byli również winni dbając jedynie o swój spokój i dostatnie życie. Człowiek odważny umiera jeden raz, tchórz umiera tysiąc razy. Politycy unijni już nie raz umierali. Po zestrzeleniu samolotu umierają po raz kolejny. Jak echo brzmią mi w uszach słowa, które padły 75 lat temu. MY POLACY NIE ZNAMY POJĘCIA POKOJU ZA WSZELKĄ CENĘ !
nolas
O mnie nolas

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych - Politologia, Dziennikarstwo. Studia podyplomowe Uniwersytet Ekonomiczny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka